Najczęstsze błędy gospodarzy- po przyjeździe gości

Wiemy już, że ile obiektów, tyle różnych podejść do klienta, sposobów na przeprowadzenie rezerwacji i organizacji czasu pobytu. Każdy z gospodarzy ma swoje sposoby, swoje asy w rękawie i patenty na losowe sytuacje. W tym poście zajmiemy się jednak błędami, na które najczęściej narzekają goście już podczas pobytu w zarezerwowanym obiekcie. Mamy nadzieję, że są to oczywiste rzeczy, na które już zwracacie uwagę. Jeśli jednak któryś z punktów brzmi znajomo lub spotkaliście się z negatywną opinią gościa w tym temacie – nie załamujemy rąk tylko bierzemy się do roboty i szybko próbujemy naprawić problem. W końcu chodzi nam o to, by nasz obiekt zgarniał jak najlepsze opinie, a goście wyjeżdżali zadowoleni i chętnie do nas wracali.

Długi czas oczekiwania na gospodarza/ na przygotowanie pokoju

Jeszcze przed przyjazdem gości dogadujemy się z nimi, o której godzinie mniej więcej dotrą do naszego miejsca. Oczywiście nie da się przewidzieć dokładnie ile zajmie trasa (korki, postoje itp.) więc prosimy też gości, żeby w razie opóźnień dali nam znać o zmianach, najlepiej telefonicznie. Nie chcemy sytuacji, w której goście przyjechali po kilku godzinach podróży i czekają kolejną godzinę na gospodarza czy klucze do obiektu. Nie zdążyliście nawet uścisnąć sobie dłoni a ocena już może polecieć w dół.

Dbamy też o skuteczny i szybki proces rezerwacji. Jeśli możecie sobie na to pozwolić – zaproponujcie załatwienie formalności i opłacenie pobytu nieco później, chyba że goście sami zaproponują sfinalizowanie transakcji od razu. Jest to miły ukłon w stronę przyjezdnych, pozwalamy im odetchnąć po podróży, odświeżyć się, odpocząć i łapiemy kontakt gdy są już w wiele lepszym humorze. Zazwyczaj i tak prosimy o dane osobowe do rezerwacji, często z zaliczką, mamy więc spokojną głowę jeśli chodzi o ewentualne oszustwa i próby wyłudzenia. Decyzja jednak oczywiście należy do Was.

Nieprofesjonalne zachowanie w sytuacjach konfliktowych

Nie ma chyba nic gorszego niż niepotrzebna kłótnia z gościem, która zepsuje dalszą współpracę i atmosferę całego wyjazdu.

Dobrze poprowadzona rozmowa z trudnym klientem powinna rozładować napięcie i kierować do rozwiązania problemu.Musimy jasno wyznaczać nasze granice i wskazywać na regulamin pobytu. Nie wchodzimy w niepotrzebne dyskusje, nie odnosimy się arogancko ani niegrzecznie nawet do najtrudniejszych gości.

Jeśli mimo prób nie udaje się rozwiązać konfliktu–posiłkujemy się wcześniej przygotowanym regulaminem. Koniecznie sprawdźcie, czy wszystkie jego punkty są zgodne z prawem!

Bałagan i niedokładnie posprzątany pokój

Kwestia oczywista. Kłębki kurzu w kątach, włosy na pościeli, brudne, poplamione tekstylia, niedomyte naczynia, zakurzone meble– wszystko to będzie równe negatywnej opinii i poczuciu niesmaku po stronie gości.

Oczywiście są osoby mniej i bardziej wymagające, nie każdy będzie robił test białej rękawiczki. Dobrze jednak z góry założyć, że każdy odwiedzający to maniak czystości. Właśnie dla takiej osoby przygotowujemy pokój. Mamy wtedy spokojną głowę i pewność, że wszystkiego dopilnowaliśmy.

Co w sytuacjach niezależnych od nas? Gdy na przykład mamy szutrową pylącą drogę lub domek nad samą plażą, gdzie nie da się całkiem pozbyć piasku z wszystkich zakamarków? Dobrze wtedy szczerze poinformować o tym w ofercie – goście będą już gotowi na ewentualne mankamenty i raczej nie będą robić z nich problemu.

Brak podstawowych udogodnień

To też raczej prosty do rozwiązania problem. Pomyślmy, czego nam brakuje na wyjazdach wakacyjnych i postarajmy się uzupełnić braki w naszym ośrodku. Wyposażmy nasze wnętrza w miejsca do przechowywania, podstawowe środki czystości, dodatki kuchenne. Może warto też zainwestować w coś ekstra? – Ekspres do kawy, dobrej jakości pościel, domowe kapcie, pachnący zestaw podstawowych kosmetyków – to tylko kilka z pomysłów.

Niesmaczne posiłki

Jeśli już serwujemy wyżywienie naszym gościom to absolutnie nie szczędźmy na produktach! Sami nie chcielibyśmy przecież dostać czerstwego chleba czy tańszej margaryny zamiast porządnego masła do śniadania. Stawiajmy na świeże i lokalne produkty. Jeśli mamy swój własny eko-ogródek, będzie to świetna forma promocji dla naszej agroturystyki czy pensjonatu.

Pochwalmy się tym co mamy najlepszego w naszym regionie i korzystajmy z sezonowych dobrodziejstw. Świetnym pomysłem jest współpraca z miejscowymi rolnikami czy firmami. Możliwość degustacji miodów, wina czy serów może przyciągać dodatkowych odwiedzających.

Nierozpatrywanie próśb i brak reakcji na uwagi gości

Jeśli zgłoszona nam zostanie przepalona żarówka, brak papieru czy na przykład prośba o środki do sprzątania– staramy się jak najszybciej rozwiązać problem naszych gości. Sami też starajmy się wychodzić z inicjatywą i jeśli widzimy lub słyszymy, że nasi klienci mają jakieś wątpliwości czy trudności– wyjdźmy im naprzeciw, na pewno docenią nasze starania.

Niedbanie o stałych gości

Dbając o zachowanie dobrych relacji i podtrzymanie współpracy– przygotujmy dla naszych stałych gości coś specjalnego! Nie muszą to być koniecznie niższe ceny. Możemy wysłać im indywidualne życzenia z okazji najważniejszych świąt w roku, powitać smacznym poczęstunkiem czy lokalnym trunkiem na miejscu. Można też zaproponować jakąś lokalną atrakcję na miejscu. Ważne żeby wiedzieli, że o nich pamiętamy i nie są nam obojętni. Pokazując swoje zaangażowanie, druga strona również szybciej przywiąże się do naszego miejsca i goście chętniej do nas powrócą odświeżyć miłe wspomnienia.

Niezgodność z ofertą

Tego chyba nie lubi nikt:

  • Obiecane były przestronne wnętrza, a zastajemy małe mieszkanko gdzie ledwo mieszczą się 2 osoby..
  • Miał być szybki Internet, a zdjęcia ładują się 15minut, nie mówiąc już o odpaleniu filmu..
  • Basen widoczny na zdjęciach na miejscu okazuje się zarośnięty zielenią..
  • Obiekt obiecuje relaks i wypoczynek, a na miejscu czekają na nas wygniecione i niewygodne materace..
  • Ekstremalny przykład: bookujemy konkretną ofertę, na miejscu dowiadujemy się że zostaniemy zakwaterowani w zupełnie innym pokoju bez naszej zgody, bo przecież według gospodarza to podobny standard..

Takie sytuacje mogą poważnie rozczarować i nie przyniosą nic dobrego ani nam, ani naszym gościom. Zawsze rzetelnie staramy się opisać naszą ofertę, nie oszukujemy, nie stosujemy ‘’sprytnych’’ tricków na oszczędzanie– jakość zawsze się obroni i przyniesie odpowiednie zyski.

Zobacz też: