Dojazd z Krakowa zajmie tu kilka minut a terenów spacerowych sporo. Auto zostawić możecie przy drodze zaraz przy rzece.
Czekają na was obszerne łąki, wały wiślane i trasy między rzeką, stawikami i skalnymi formacjami.  Niektórzy wybierają się tu na piknik, można wpaść na wędkarzy, rowerzystów za to nie spotkaliśmy. Dla ambitnych jest kilka górek do zdobycia. Mimo, że niewielkie, to strome więc dają trochę w kość. Dla widoków warto 😊

 Znajdziecie tu też kilka małych jaskiń skalnych dla ciekawskich.
Trasa na mapie zaznaczona poglądowo, to bardziej obszar, po którym można pobłądzić niż sztywna ścieżka.
Z minusów tych terenów:

niestety sporo tu śmieci, zostawianych nieraz workami na poboczach 😔  Zdarza się też szkło na ścieżkach.
No i odradzamy po obfitych opadach – może zrobić się tu niezła błotna kąpiel.